wtorek, 20 listopada 2012

Basen Intex Ultra Rectangular Frame


                    Przeglądając oferty basenowe natknęłam się na model Basen Intex Ultra Rectangular Frame i zaczęłam się zastanawiać co jest z tym basenem nie tak.




             Coś mi w nim nie pasowało, ale nie wiedziałam za bardzo co. Po chwili stwierdziłam że chodzi o sam kształt i stylistykę, która przypomina wannę łazienkową. Nie wiem czemu mi się tak skojarzyło i w sumie przeszłabym obok tego basenu i  nie zgłębiałaby jego wartości gdyby nie jedno zdjęcie:


                   Jak to czasem jedno zdjęcie potrafi zupełnie zmienić pogląd na dana rzecz. Ja zostałam kupiona tym, że w takim oto basenie można zagrać w piłkę siatkową. Świetny pomysł ze strony producentów, serdeczne brawa za inwencję. Basen sam w sobie jest świetnym pomysłem i nie trzeba go bronić niczym, jednak dając możliwość zamontowania siatki okazuje się że produkt zyskuje na atrakcyjności i choć wygląd mnie akurat nie przekonuje, to nad kupnem nie zastanawiałabym się ani chwili. Może dla tego że jestem fanka siatkówki? Jeśli chodzi o  sama konstrukcje, to jest bardzo solidna. Basen posiada podtrzymujący stelaż wzmacniający ściany boczne. Poza tym w zestawie jest drabinka umożliwiająca wchodzenie do środka, zestaw czyszczący i pokrycie górne zabezpieczające wodę przed dostawanie się niepożądanych liści, owadów czy innych nieczystości.
Ach podoba mi się niezmiernie, w niepamięć puszczam to że kojarzy mi się z wanną, w ogóle jak ja mogłam tak pomyśleć? Przecież to najprawdziwszy basen, który urozmaici każdą imprezę zorganizowana na świeżym powietrzu. Znakomita atrakcja dla starszych jak i młodszych użytkowników. Jedyną wadą takich dużych basenów jest to, że nie da rady samemu przenosić ich w dowolnie wybrane miejsce. No ale czy to ma jakieś znaczenie skoro w naszym ogródku stoi już taki basen i czeka tylko aby ktoś do niego wskoczył? Oczywiście, że nie. Taka wada to nie wada.

poniedziałek, 19 listopada 2012

Basen ogrodowy Intex Ultra Metal



                Zawsze marzył mi się ogród, no dobra nie zawsze bo kiedyś miałam, ale był on tak nierówny, ze nie dało się na nim postawić basenu . Potem była przeprowadzka na blokowisko i teraz marzy mi się skrawek własnej ziemi. Ach… gdybym miała ogród z prawdziwego zdarzenia, to na pewno nie zabrakłoby w  nim basenu. Oczywiście najlepiej jak największy ale zaczęłabym zapewne od takiego :



                Gdybym nie miała zbyt wiele miejsca, to zadowoliłabym się właśnie takim modelem, bo samo posiadanie basenu jest wg mnie konieczne, takie było moje marzenie z dzieciństwa, a jak wiadomo marzenia trzeba spełniać. Patrzę na to zdjęcie i myślę sobie:  „Nic tylko zrzucać ciuszki, ubierać się w strój i wskakiwać do wody!” Co tak bardzo urzekło mnie w tym basenie oprócz jego wielkości? Głównie to, że  jest przestronny,  solidnie wykonany i w zestawie posiada zestaw do usuwania pływających zanieczyszczeń. Poza tym ma pokrycie górne, dzięki czemu po zamknięciu basenu nic nam się do środka nie przedostanie. Takie zabezpieczenie przed liśćmi owadami to spore udogodnienie. O ile podczas kąpieli nie zminimalizujemy ilości zanieczyszczeń które wpadną nam do wody, o tyle gdy basen nie będzie użytkowany,  zanieczyszczenie wody zmniejszymy do minimum. Ponadto basen jest bardzo wytrzymały. Posiada metalowy stelaż dzięki któremu jest bardzo odporny na nacisk jakiemu jest poddawany przez ruch falującej wody.



              Produkt oczywiście przeznaczony jest do użytku przez dorosłych, ale  swoje miejsce w nim na dłużej zagrzeją również dzieci. W myśl zasady im więcej wody tym lepiej, żadna pociecha nie będzie chciała z niego wychodzić. Oczywiście jeśli chodzi o najmłodszych użytkowników basenu, zabawa musi się odbywać pod opieką dorosłych. A gdy maluchy pójdą już spać, basen stanie się idealnym miejscem na ochłodzenie się podczas letniego grilla ze znajomymi, lub jakiejkolwiek innej imprezy.

niedziela, 18 listopada 2012

Rodzinny basen


              Pisałam wcześniej o basenach dla najmłodszych, ale prawda jest taka, ze nie tylko dzieci kochają wodne zabawy. My dorośli tez potrzebujemy rozrywki i ochłody w upalne dni. Dla tego też warto pomyśleć o rodzinnym basenie. Takim w którym każdy z członków rodziny będzie mógł sobie usiąść i napawać miłym chłodem wody, albo poszaleć pluskając się i wygłupiając w gronie najbliższych.





               Na małe przestrzenie idealny będzie basen taki jak na zdjęciu wyżej. Przestronny i pojemny, wprost idealny zarówno dla dzieci jak i  ich rodziców. Jego atutem będzie na pewno specjalna konstrukcja o dodatkowych wzmocnieniach, dzięki którym  brzeg basenu będzie można potraktować jako wygodne oparcie, które pozwoli nam się zrelaksować. Ponadto ścianki są  na tak wzmocnione, że bez problemu wytrzymują ciężar dziecka, które będzie mogło na brzegach basenu siadać. Wszystko to  bez najmniejszej obawy, że ścianka się załamie i woda wypłynie . Umocnienia boków zapewniają komfort użytkowania i sprawiają, że mamy pewność że woda nie wycieknie.  Posiadanie takiego basenu praktycznie nie ma minusów, zajmuje co prawda trochę miejsca, ale zawsze można go złożyć  razie potrzeby, lub przenieść. Ponadto w upalne dni taki basen, stanie się idealnym miejscem do rodzinnych zabaw i rozmów.






                Decydując się na zakup takiego modelu musimy pamiętać, ze jest to produkt przeznaczony do użytku przez osoby dorosłe i dzieci powinny  z niego korzystać pod nadzorem. Tak czy inaczej wątpliwe jest to, że ktokolwiek w upalny dzień, oprze się kuszącemu ochłodzeniu jakie oferuje ten produkt. Oczywiście po wcześniejszym wypełnieniu go wodą.

sobota, 17 listopada 2012

Ahoj Piracie


             Gdy  byłam mała ,marzyłam o pracy w sklepie. Wyciągałam wszystkie swoje zabawki, układałam je i udawałam, że są on towarem na sklepowych pułkach.  A o czym marzą małe dzieci w obecnych czasach? Dziewczynki na pewno o tym, aby zostać księżniczkami, a chłopcy? No właśnie chłopcy dzierżą szablę w dłoni i wołają „ahoj piracięta” jak w popularnej ostatnio bajce. No dobrze szabla już jest, można z nią biegać po ogrodzie, ale brakuje czegoś jeszcze. Każdy szanujący się pirat powinien mieć okręt!

               Takiego statku nie powstydziłby się żaden szanujący się pirat. Wystrzeliwane kule armatnie zatopią,  przepływający w pobliżu okręt nieprzyjaciela. Ster pozwoli na precyzyjne kierowanie okrętem. Do tego ciekawe gadżety takie jak czapki pirackie tarcze i szable sprawią że zabawa będzie atrakcyjniejsza i potrwa bardzo długi czas. A co najlepsze te wszystkie akcesoria łączy jedna ważna funkcja jaka jest basenik znajdujący się w statku. Pisząc ten tekst pomyślałam właśnie, że sama chętnie stałabym się piratem i z zapałem wskoczyłabym do takiego basenu, choćby na 5 minut. Tak pisze o chłopcach, że to głównie zabawka dla nich, jednak powinnam tez napisać że małe dziewczynki również będą zadowolone bawiąc się z chłopcami np. w porwane księżniczki, albo zamieniając się w załogę piracką.

          Oprócz walki na morzu piraci szukają skarbów, które zazwyczaj chowają w skrzyniach. Taka skrzynia to oczywiście zupełny niezbędnik pirata, no bo skoro jest okręt i wyposażenie wojenne to trzeba mieć też miejsce na łupy. Dla uatrakcyjnienia zabawy w okręcie znajduje się mała zjeżdżalnia, która na pewno dostarczy dzieciom wielu wspaniałych wrażeń. Co najlepsze jest w tym całym baseniku połączonym z placem zabaw? Na pewno to że nie trzeba specjalnie nigdzie wyjeżdżać aby go używać. Wystarczy kawałek miejsca na ogródku i fantazja dzieci, które na pewno będą miały milion pomysłów na wykorzystanie wszystkich dostępnych akcesoriów.

piątek, 16 listopada 2012

Baseny ogrodowe dla dzieci


           Któż z nas nie lubi wracać myślami do okresu dzieciństwa i  wspominać cudowne gorące lato i wspaniała orzeźwiającą wodę.  Nic nie sprawiało więcej radości niż możliwość popluskania się w rzece, jeziorku, czy tez zalewie.  Niestety przyjemność ta dla niektórych to była rzadkość, bo albo mieszkali za daleko od zbiorników wodnych, albo kwestie finansowe uniemożliwiały codzienne wypady na basen.




            Czasy się zmieniły, a co za tym idzie mamy większe możliwości. Pamiętając o zamiłowaniu wodny z dziecięcych lat, warto zadbać o nasze pociechy i kupić basen, który w każdej chwili będziemy mogli rozłożyć i napełnić wodą, a także w każdej chwili będziemy mogli go złożyć i schować. Oczywiście nikt kupując takie rzeczy nie ma zamiaru chować ich po kątach, mają one być użytkowane przez najmłodszych. Większość rodziców boi się że zakup takiego baseniku będzie nietrafiony, ale nic bardziej mylnego. Wyżej pokazany model, będzie świetna alternatywa dla najmłodszych. Do tego może on służyć nie tylko za basenik domowy ale i wyjazdowy. Modne ostatnio stało się branie osobnego baseniku dla dziecka np. nad morze, dzięki temu, dziecko ma frajdę wodną gdy rodzice leżą sobie na brzegu opalając się i wygodnie obserwując pluskające się dziecko. Dodatkowy plusem będzie zadaszenie, które uchroni naszą pociechę przed słońcem.  Kolejnym miejsce w którym możemy postawić taki basenik, oczywiście oprócz ogrodu, czy działki będzie balkon. Basenik jest niewielki dzięki czemu nawet w blokowisku można stworzyć maluchowi wodny raj.
                         
            A dla większych dzieci świetny będzie basenik z drugiego zdjęcia. Kolorowy design sprawi, że przedszkolaki z radością wybiorą się w morska podróż dookoła świata, lub na poszukiwanie morskich skarbów i nieodkrytych lądów.